Nie każdy czarny dym unoszący się z komina oznacza spalanie odpadów
Do naszej jednostki często docierają zgłoszenia dotyczące podejrzenia palenia odpadami. Kontrole palenisk które są przeprowadzane przez strażników na terenie naszej gminy wykazują jednak , że ok 90% tych zgłoszeń to niepotwierdzone interwencje.
Nie każdy czarny gęsty dym wydobywający się z komina oznacza spalanie odpadów. Jest to najczęściej wina nieprawidłowego rozpalania w piecu. Gdy mówimy o paleniu w piecu domowym musimy pamiętać o zasadzie że w procesie spalania bardzo ważną rolę odgrywa temperatura spalania – w przypadku gdy jest ona zbyt niska, w emitowanych spalinach powstają zanieczyszczenia, których oddziaływanie na środowisko naturalne i zdrowie ludzi jest bardzo szkodliwe. Więc jak rozpalać w piecu aby nie dymić ? Wbrew pozorom poprawne rozpalenie w piecu wcale nie jest takie proste. To, że nasz sposób palenia w piecu jest nieprawidłowy łatwo można samemu sprawdzić po zbyt dużym zadymieniu, także takim, które wydostaje się poza piec do pomieszczenia. Niezbyt dobrą oznaką są także wybuchy (słabsze bądź mocniejsze) gazów w samym piecu czy przewodzie kominowym. Niepoprawne rozpalanie w piecu grozi szybszym zużywaniem się pieca, przewodu kominowego, a w skrajnych wypadkach do wybuchu mogącego zniszczyć nawet komin, ścianę czy sam piec.
Jak więc poprawnie i bezpiecznie rozpalać w piecu? Przedstawiamy krok po kroku co należy zrobić – „metoda rozpalania od góry” :
1. Do pustego pieca wsyp węgiel – jeśli jest o zróżnicowanej granulacji, to na sam dół daj ten najgrubszy i zasyp go drobniejszym. Stwórz w ten sposób równą warstwę węgla o wysokości ok. 20 cm (wysokość niech będzie zależna od temperatury za oknem – im jest wyższa, tym warstwa powinna być niższa)
2. Na warstwie węgla ułóż grubsze kawałki drewna.
3. Na tych kawałkach nałóż drobniejszego drewna – na rozpałkę. Daj go więcej niż czynisz to zwykle!
4. Otwórz dolną klapkę powietrza na ok. 5-10 mm. Jeśli piec ma dmuchawę, to ustaw niskie obroty.
5. Rozpal w piecu, po czym zamknij szczelnie drzwiczki. Bądź cierpliwy – piec będzie nagrzewał się wolniej niż zwykle; w palenisku ma być jednak ogień i mało dymu. Jeśli tylko masz możliwość, obserwuj komin. Jeśli dymi na czarno, to przymknij nieco klapkę powietrza. Dymi na siwo? Otwórz klapkę bardziej, by dymił jak najmniej.
6. Pamiętaj, aby nie dosypywać węgla w trakcie palenia! Inaczej nie będzie czysto i oszczędnie. Gdy zyskasz doświadczenie, dowiesz się ile potrzeba wsypać węgla podczas rozpalania, aby utrzymać ciepło w domu przez cały dzień.
7. W piecu pozostało już niewiele żaru, a grzejniki są coraz chłodniejsze? Rozpal na nowo w piecu od góry. Najpierw jednak przepuść popiół przez ruszt, a pozostały żar zbierz na blachę, by następnie przenieść ją na moment do popielnika – rozpalając od nowa posłuży jako idealna rozpałka. Wykonaj kolejno kroki od 1 do 5, po czym wsyp żar na drobne kawałki drewna.
Co ważne w większości pieców węglowych znaczne efekty ekologiczne przynosi już sama zmiana sposobu rozpalania tzw. rozpalanie od góry. Przedstawiona metoda pomaga również w oszczędzaniu opału nawet o 1/3, a sam efekt zadymienia jest przy tym ograniczony do minimum.
Na koniec pamiętajmy : nie tolerujmy spalania śmieci !
Jeśli tolerujesz takie zachowanie u siebie lub sąsiada – to miej świadomość przyszłych poważnych konsekwencji zdrowotnych u siebie, swoich dzieci i wnuków (alergie, nowotwory itp.).
Jeśli tego nie tolerujesz, porozmawiaj z sąsiadem, zainteresuj problemem odpowiednie instytucje i służby (może przyczyną jest ubóstwo), powiadom nas o swoich spostrzeżeniach. Sprawdzamy każde zgłoszenie.